Hasło big data całkiem niedawno zaczęło robić furorę również w branży usług B2B i wielu dyrektorów sprzedaży nieomal popadło w kompleksy. Dlaczego? Uświadomili sobie, że go nie stosują. Jednak prawda jest taka, że big data stosowało i nadal stosuje niewiele firm, przede wszystkim dlatego, że jest to zabawa – jak sama nazwa wskazuje – dla dużych graczy.
Dział: Skuteczna sprzedaż
Kilka godzin spędzonych nad stworzeniem idealnej kreacji reklamowej, a Twoja kampania nadal nie przynosi takich rezultatów, jak powinna? Koszty aktywności wobec postu albo przejścia na stronę nie są satysfakcjonujące? Najprawdopodobniej źle dobrałeś grupę docelową. A nie jest to rzecz prosta – Facebook daje nam setki możliwości i trudno się wśród nich wszystkich odnaleźć. Najczęściej koncentrujemy się głównie na zainteresowaniach, które są jedynie szczytem góry lodowej tego, jak możemy targetować reklamę na Facebooku. Na dobry początek poznaj pięć kroków, które pozwolą Ci zrobić to lepiej!
Co roku biliony dolarów przeznaczane są na prace badawcze nad mózgiem i dotyczą one milionów ludzi na całym świecie. Aktualny obszar analizy koncentruje się na stymulacji bodźców. Coraz więcej prób podejmowanych jest w celu przekonania mózgu do swoich racji, a kluczowym celem wszystkich aktywności badawczych i marketingowych staje się zaprogramowanie go na konkretne decyzje zakupowe – potęgujące sprzedaż produktów i usług konsumentom. Jak działać, by dotrzeć ze swoim przekazem do poszczególnych grup docelowych? O tym w dzisiejszym tekście.
W dobie zrównania cen produktów i usług konkurencja nie śpi. Co chwilę podejmowane są przez nią nowe działania, by skusić klienta, a firmy prześcigają się w tworzeniu nowych rozwiązań, usług i serwisów online’owych. Wśród grupy konsumentów wrażliwych na cenę przewagą konkurencyjną firmy jest niewątpliwie właśnie ona – cena, która oferowana jest za produkty i usługi. To nie odkrycie. Ale… czy na pewno ten, kto konkuruje wyłącznie niższą ceną, jest tu wygranym?
Kontrakty, względnie umowy handlowe, regulują zasady współpracy między sprzedającym a kupującym. Głównym elementem tych dokumentów są warunki handlowe – to one decydują o atrakcyjności naszej oferty dla kupującego. Dla sprzedającego natomiast są kosztem podpisania kontraktu – nierzadko też „złem koniecznym”, zestawem rabatów, niezbędnym do nawiązania współpracy, ale nie zawsze wspierającym obraną politykę sprzedaży. Co więc można zrobić, aby umowa handlowa nie była tylko zestawem upustów, lecz przede wszystkim narzędziem realizującym cele sprzedażowe?
Czy marzyłeś kiedyś, aby zostać tajnym agentem albo detektywem? Chciałbyś poczuć się jak Daniel Craig czy Robert Downey Jr. i przynajmniej odegrać postać ulubionego bohatera? Perspektywa dość odległa, zwłaszcza zza biurka w dziale sprzedaży Twojej firmy? Niekoniecznie.
Jak funkcjonować na rynku, mając przed sobą współczesnego klienta, który jest wyedukowany, bywa roszczeniowy, wymagający i ma dostęp do internetu? Czy jest możliwe utrzymanie wartości swojego produktu wśród nieokiełznanej konkurencji, która może trzymać różne asy w rękawie? A może obawiasz się, że inna firma zaskoczy Cię szaloną promocją, a Ty będziesz zmuszony odpierać atak klienta, który zażąda rabatu? Przychodzę na ratunek.
To już ostatni tekst w tym numerze o wartościach, które powinieneś śledzić w swoim biznesie, jeżeli pozyskujesz klientów przez internet lub sprzedajesz za pośrednictwem tego medium. Jeżeli jednak jeszcze tego nie zrobiłeś, to jest to ostatni dzwonek, ponieważ za 3-10 lat może się okazać, że... znikniesz z rynku.
„Czy można jednocześnie kochać i nienawidzić metaforę lejka sprzedaży (sales funnel)?”, „Czy rurociąg sprzedaży (sales pipeline) to brat bliźniak lejka sprzedaży?”. Jeśli jesteś handlowcem lub menedżerem sprzedaży oraz nurtują Cię te pytania, to zapraszam do lektury mojego artykułu. Przeprowadzę Cię przez trudne meandry zarządzania sprzedażą i pokażę, że mimo powszechnej dziś digitalizacji, w sprzedaży wciąż skuteczne są sprawdzone i proste narzędzia.
Sposób, w jaki firmy podejmują decyzje zakupowe, ulega zmianie w tempie niespotykanym w przeszłości. Ilość powszechnie dostępnych informacji, opinii, badań oraz porównań sprawia, że klient, rozważając nawet złożony zakup, jest w stanie podjąć o nim decyzję samodzielnie.
W gospodarce opartej na wiedzy mało które przedsiębiorstwo może sobie pozwolić na zaniedbywanie rozwoju kompetencji swoich pracowników. Nikogo już nie dziwi rosnąca gotowość do inwestycji w szkolenie zespołu czy też jego dodatkową edukację. W obecnej fazie cyklu koniunkturalnego, kiedy wykwalifikowany kapitał ludzki staje się coraz bardziej rzadkim zasobem, działania te mają jeszcze większe znaczenie.
Pamiętajmy o tym.
Bardzo popularną obecnie metodą na pozyskiwanie leadów sprzedażowych jest udział w różnego rodzaju wydarzeniach offline (konferencje, targi branżowe) oraz organizowanie webinarów. Dotychczas przy wymianie wizytówek na spotkaniu B2B większość osób nie zastanawiała się nad przepisami o ochronie danych osobowych. Przy organizacji webinarów przyjęło się, że na adresy mailowe uczestników zazwyczaj wysyłana jest później dalsza komunikacja marketingowa lub sprzedażowa. Czy w świetle RODO powyższe praktyki są nadal dozwolone?