Doświadczenia klienta są to doznania, odczucia i wrażenia, które są obecne w trakcie jego kontaktu z produktem lub usługą. Atrakcyjna oferta to nie wszystko. Sposób, w jaki przedstawiany jest produkt, profesjonalna obsługa oraz forma przekazu mają w tym przypadku kluczowe znaczenie, szczególnie w procesie obsługi klienta w serwisie, który to najchętniej omijałby on szerokim łukiem, bo zwiastuje koszty…
Autor: Maciej Sasin
Konsultant rozwoju organizacji; założyciel firmy Akademia Rozwoju Kompetencji, specjalizującej się w rozwoju organizacji; autor książek „Budowanie zaangażowania pracowników”, „Efektywny system pracy” oraz „Skuteczna sprzedaż”; pomaga firmom budować zaangażowanie pracowników
Nowy rok to dobry czas na przegląd marki. W marketingu jest to proces analizy i oceny wszelkich aspektów związanych z budowaniem wizerunku i świadomości marki, mający na celu zrozumienie jej obecnej sytuacji i identyfikację obszarów do poprawy. Jest to istotny krok w przepracowaniu skutecznej strategii marketingowej, która – jak każdy obszar firmy – powinna być przeglądana przez marketerów lub pod okiem niezależnego eksperta. Robi się to po to, aby utrzymać atrakcyjność i adekwatność marki w kontekście dynamicznej sytuacji rynkowej.
Współpraca między dostawcami a dystrybutorami może być złożona i wiązać się z wieloma trudnościami. Najważniejsze jest partnerstwo, dążenie do wspólnego celu i osiąganie efektu synergii. Jeśli dostawca i dystrybutor grają nie fair, to jest to droga do frustracji obu stron, ograniczenia, a nawet zerwania współpracy.
Budowanie marki to proces długotrwały i złożony, wymagający świadomego zarządzania i kreowania wizerunku marki czy firmy. Pozostawienie przypadkowi kwestii budowania marki ograniczy już na starcie skuteczność sprzedaży i efektywne docieranie do klientów. Dlatego budowanie marki trzeba rozpocząć z wizją końca, wiedzieć, do kogo chcemy dotrzeć i w jaki sposób.
Sposób onboardingu do pracy w dziale handlowym jest kluczowy do osiągnięcia oczekiwanych celów sprzedażowych. Wielu uważa, że za sukcesem działu handlowego stoją przede wszystkim utalentowani handlowcy. Oczywiście, są oni bardzo ważni, ale moim zdaniem najważniejszą rolę odgrywa w nim odpowiedni onboarding – zarówno pod względem wiedzy produktowej, jak i wiedzy sprzedażowej.
Formalne umowy są ważne, ale w praktyce potrzeba jeszcze dogadać się w czysto ludzkim aspekcie… Bardzo często realizacja usług i dostarczanie wsparcia po sprzedaży rodzą w praktyce wiele nieporozumień, dlatego warto spojrzeć na sposób komunikacji na trzech płaszczyznach: merytorycznej, proceduralnej i psychologicznej.
Mija rok 2022 i trzeba myśleć o 2023 r., w który wkraczamy z dozą dużej niepewności. Planowanie w takim momencie nie jest najłatwiejsze i jest obarczone dużym ryzykiem błędu. Inflacja, słabość polskiej waluty, presja cen energii czy konflikt w Ukrainie to tylko wierzchołek góry lodowej, którą widać na horyzoncie, a o którą wiele firm i branż może się rozbić.
Widmo kryzysu zbliża się do naszej gospodarki już po raz kolejny w ostatnich latach. Do tej pory dzięki tarczom osłonowym jakoś udawało się funkcjonować. Teraz może być inaczej, więc nie ma na co czekać, tylko trzeba zakasać rękawy i działać z wyprzedzeniem.
Diagnoza działu sprzedaży powinna odbywać się na wielu poziomach. W tym artykule przedstawię trzy, na których warto badać dział handlowy. Są to poziomy: strategiczny, operacyjny i taktyczny. Nie da się podejść skutecznie do diagnozy działu handlowego, jeżeli nie będziemy rozpatrywać go w kategoriach systemowych, czyli naczyń połączonych, które wzajemnie na siebie wpływają i oddziałują.
Kiedy taniec sprzedaży się kończy, umowa jest już podpisana, premie policzone i niedługo trafią na konto handlowca, może wydawać się, że to już koniec procesu sprzedażowego. Okazuje się jednak, że podobnie jak po rekrutacji musimy wdrożyć pracownika w jego obowiązki, tak i klienta firmy, w wielu przypadkach, trzeba nauczyć składania zamówień lub korzystania z zakupionego produktu.
Od jakiegoś czasu obserwuję rynek firm handlowych, czyli takich zajmujących się dystrybucją produktów w różnych branżach. To, co mnie zastanawia, to model biznesowy, który jest dość stary, czyli tanio kupić, drożej sprzedać. Nie ma w tym nic złego, że chcemy zarabiać, jednak zastanawiam się, czy bazując tylko na dostępności samego produktu, firma może obecnie funkcjonować efektywnie. A jeśli nawet dzisiaj dobrze sobie radzi, to jak będzie to wyglądało w przyszłości.
Menedżer sprzedaży brzmi dumnie, ale rola ta nie jest łatwa, bo to tak naprawdę to zestaw ról łączonych przez jedną osobę. Złożoność i wielość kompetencji, które powinien on posiadać wskazuje, dlaczego tak wiele w firmie od niego zależy i dlaczego tak trudno znaleźć świetnego szefa sprzedaży. W tym artykule wskażę cztery kluczowe obszary kompetencyjne, które powinny charakteryzować dobrego menedżera sprzedaży.