Na boisku sprzedaży – jak wspólne wizyty z handlowcem zmieniają dobrego sprzedawcę w mistrza

Strefa szefa

W sporcie mistrzowie nie rodzą się na podium – ich sukces kształtuje się na treningach, pod okiem czujnego trenera. W sprzedaży jest podobnie. Wspólna praca menedżera z handlowcem w terenie to nie kontrola, lecz trening mistrzowski: obserwacja, analiza i przekazywanie wskazówek w czasie rzeczywistym. To właśnie wtedy rodzą się najlepsze wyniki, a przeciętny handlowiec zaczyna grać w lidze mistrzów.

Wizyta terenowa szefa z handlowcem to w sprzedaży coś na kształt wspólnego treningu trenera z zawodnikiem. W piłce nożnej trudno wyobrazić sobie, by selekcjoner kadry narodowej oceniał grę piłkarza wyłącznie na podstawie raportów – musi go zobaczyć w akcji. Tak samo menedżer sprzedaży, jeśli chce rozwijać potencjał swojego handlowca, musi wyjść z biura i wejść z nim na „boisko” klientów. Ta metoda jest bardzo efektywna, ale wymaga ustalenia jasnych zasad, skrupulatnego planowania, konstruktywnego omówienia wizyt oraz zaprojektowania procesu dalszego rozwoju.

POLECAMY

Przygotowanie projektu wizyt terenowych

Tak jak w sporcie – nie wychodzi się na mecz bez wcześniejszych treningów – tak samo praca w terenie powinna być elementem szerszego procesu rozwojowego. Zanim szef ruszy z handlowcem do klientów, ten powinien przejść szkolenie...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Nowa Sprzedaż"
  • Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
  • Dostęp do czasopisma w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy