Zanim przejdziemy do meritum, zacznijmy od podstaw. Zamiast braci Grimm, proponuję przybliżyć sylwetkę innego mistrza – Daniela Kanhemana. Laureat Nagrody Nobla z 2002 r. przypomniał nam bowiem o bardzo ważnej kwestii, czyli o systemach myślowych pierwszym i drugim. Pierwszy z nich działa automatycznie, odpowiadając jednocześnie za większość podejmowanych przez nas decyzji. Drugi jest jak „zły” księgowy – świadomy i związany z kalkulacją. Pracuje w tak „przyjemnych” sytuacjach, jak podejmowanie decyzji o wzięciu kredytu na najbliższych 40 lat, czyli, jak sami zgadujecie, ma mało wspólnego z emocjami.
Jako ludzie pracujący w obszarze marketingu, marzymy o tym, żeby konsumenci kojarzyli nasze marki już na pierwszym poziomie – żeby podejmowane przez nich decyzje były zupełnie zautomatyzowane i działały na naszą korzyść. W dużym skrócie na tym polega dobry branding – na wejściu w społeczną świadomość. Jak to osiągnąć? Grając na emocjach i budując dobre skojarzenia, czyli opowiadając historie.
Czy to działa? Niewątpliwie. Zamknijcie na chwilę oczy i pomyślcie, co przychodzi Wam na myśl po usłyszeniu haseł, takich jak święta, czerwona ciężarówka, Mikołaj i dzwonki. Idźmy dalej: historie o sportowcach przełamujących przeciwności, determinacja i przekaz o tym, że wystarczy chcieć?
POLECAMY
Zaufanie, moralność i oksytocyna
Paul Zak, neuroekonomista z Clearmont Graduate School, przeprowadził eksperyment, w którym pobrał od uczestników krew, a następnie podzielił ich na grupy...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Nowa Sprzedaż"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!