Jak zacząć wdrażanie AI w firmie – z perspektywy zarządów

Strefa szefa

Od kilku lat obserwuję powtarzający się schemat: firma kupuje modne narzędzie AI, a potem szuka dla niego sensownego zastosowania. Zmieniając kolejność kroków, można uniknąć większości błędów. W praktyce nie chodzi o „wdrażanie AI”, tylko o rozwiązywanie realnych problemów biznesowych, przy okazji których sztuczna inteligencja bywa najlepszym środkiem do celu. Dlatego kiedy pracuję z zarządami, zawsze zaczynamy od brutalnie szczerej diagnozy: gdzie dziś ucieka wartość, co najbardziej spowalnia ludzi i procesy, co możemy zmierzyć i zweryfikować w krótkim czasie. Jeśli nie potrafimy odpowiedzieć na te pytania w języku rachunku wyników i cash flow, nie jesteśmy gotowi na AI, nawet jeśli mamy świetnych inżynierów i duży budżet. 

Krytyczny jest wybór pierwszych przypadków użycia

Lubię zaczynać tam, gdzie dane już płyną i gdzie istnieją powtarzalne decyzje: w finansach (prognozowanie przepływów, wczesne ostrzeganie o ryzykach, uzgadnianie rozrachunków), w księgowości (inteligentne odczyty faktur, automatyczne klasyfikacje, wsparcie zamknięcia miesiąca), w obsłudze klienta (asystenci pierwszej linii, streszczenia zgłoszeń, routing spraw), a w HR – w rekrutacji i rozwoju kompetencji (anonimizacja aplikacji, dopasowanie profili, spersonalizowane ścieżki szkoleniowe). Te obszary są wdzięczne, bo łatwo tu policzyć efekt i porównać „przed” i „po”. Co ważne, robię to etapami: mały pilotaż, szybka walidacja, dopiero potem skalowanie. Taki rytm pozwala utrzymać kontrolę nad kosztem, ryzykiem i oczekiwaniami organizacji.

POLECAMY

Kolejna rzecz to dane

Wbrew pozorom, największym ograniczeniem nie są dziś modele, lecz jakość i dostępność informacji. Jeśli rachunkowość, sprzedaż i logistyka opisują ten sam produkt innymi słowami, algorytm nie będzie cudotwórcą. Trzeba zadbać o słowniki, uprawnienia, wersj...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Nowa Sprzedaż"
  • Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
  • Dostęp do czasopisma w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy