Kobieta mobberka?

Sprzedaż na szpilkach

Mobbing ze strony kobiet różni się od mobbingu ze strony mężczyzn. Teza ta odzwierciedla dość stereotypowe podejście, podobnie jak to, że dziewczynki lubią się bawić lalkami, a chłopcy karabinami. Mobbing to mobbing. Jest najgroźniejszym stresorem w życiu zawodowym, bez względu na to, czy sprawcą jest kobieta, czy mężczyzna i jakie metody stosuje. Działania sprawczyń mobbingu mogą być jednak trudniejsze do nazwania. Trudniej też może być na nie zareagować.

Przygotowując się do napisania tego tekstu, myślałam o kobietach, które źle zapisały się w mojej pamięci. 
Pierwsza przyszła mi na myśl osoba z rodziny, która od dzieciństwa mówiła: „Nie bądź taka mądra, nie bądź taka pewne siebie, czego znowu chcesz, coś się tak wystroiła, ale wymyśliła!, po co zawracasz głowę”... Są aż nadto znane teksty z naszego dzieciństwa. Często z ust najbliższych kobiet. Zapadają w pamięć na zawsze, zwłaszcza że trafiają na podatny grunt wrażliwości dziecka, nastolatki, które nie mają realnej oceny sytuacji, nie wiedzą, że te raniące słowa mogą być wyrazem zawiści, zagrożenia, lęku przed utratą kontroli, kompleksów osoby mówiącej. Nie wynikają z troski, tylko z chęci kontrolowania uczuć młodego człowieka.
Drugi przykład, który pojawił się w moich wspomnieniach, to nauczycielka biologii w renomowanym liceum. Wcześniej bardzo lubiłam ten przedmiot, a nawet myślałam o studiach w tym kierunku... Jednak już idąc do szkoły, czułam ucisk w żołądku. Nie należałam do strachliwych, ale wiedziałam, że dwa razy w tygodniu będę świadkiem lub obiektem niszczenia. Nauczycielka, wchodząc do sali, nie patrzyła na nikogo, miała minę okrutnej królowej, która ledwie pozwala na siebie spojrzeć. Po rozpoczęciu lekcji w klasie (prawie 40 osób) panowała kompletna cisza. Nauczycielka powoli otwierała dziennik i wodziła długo palcem po liście, często patrząc w milczeniu na poszczególne osoby. Wreszcie z triumfem wypowiadała nazwisko ofiary, która szła jak na szafot. Zawsze był to spektakl zimnego upokarzania, który nie miał nic wspólneg...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Nowa Sprzedaż"
  • Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
  • Dostęp do czasopisma w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy