Jak pisałem w artykule opublikowanym w NS#1(13), sklepy starają się wytworzyć o sobie opinię placówek tanich. W tym celu ceny niektórych produktów (wysoko wrażliwych cenowo) ustalają one nisko, ale jednocześnie ceny innych podnoszą w taki sposób, aby klient tego nie zauważył. Wynika to z faktu, że kupujący zamiast „odczytywać” cenę produktu, domyślają się jej. Właśnie na skłonności do domyślania się cen sprzedawcy opierają swoją politykę pokazywaniu ich klientowi.
W sytuacjach, kiedy szacujemy w naszej kalkulacji wartość produktu lub usługi, korzystamy bardziej z cyfr okrągłych (0 i 5). Gdy chodzi o 9, jest ona przez klientów uważana za promocyjną i pozornie zmniejsza cenę od tej szacowanej. W praktyce sklepowej nie spotkasz ceny 3 zł, tylko 2,99 zł, a zamiast 80 zł będzie 79,99 zł.
Kilka lat temu Narodowy Bank Polski przedstawił projekt o zaokrągleniu płatności. Z obiegu miały zniknąć monety o nominałach 1 i 2 gr. Spotkało się to z niezadowoleniem handlowców, którzy obawiali się, że z metek mogą zniknąć ceny zakończone końcówką 99...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Nowa Sprzedaż"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!