O czym przypomniał mi rok 2020

Felieton

To nie będzie przyjemny tekst. Motywujący również nie będzie. Wiem, nie tego oczekujesz od materiału otwierającego wydanie. Ale miniony rok był inny. Dlatego ten tekst również musi być inny. Bezkompromisowy. Niczym Brudny Harry rozprawimy się z rzeczywistością i przyjrzymy społeczeństwu.

Rok 2020 niczym mikroskop pozwolił obejrzeć ludzką naturę w przybliżeniu. Wyraźnie można było dostrzec, jak ludzie zachowują się w obliczu zagrożenia i jakie podejmują decyzje. Fascynujące jest to, że niektóre decyzje dało się przewidzieć.
To będzie trudny felieton. Niech to będzie pierwsza lekcja: prawda często bywa nieprzyjemna. Jednak dziś mogę Ci zaoferować tylko prawdę. Jak Neo w Matrixie, możesz wybrać, którą pigułkę połkniesz. Pamiętasz przebudzenie Neo, prawda? Czy było przyjemne? Ani trochę. Czy było koniecznie? Jak najbardziej. Dziś, Drogi Czytelniku, daję Ci wybór. Weź niebieską pigułkę i przerzuć kartkę, a historia skończy się tu i teraz. Będziesz żył dalej, wierząc w to, w co tylko zechcesz. Weź czerwoną pigułkę i zobacz ludzi, jakimi są naprawdę. Irracjonalnych i przewidywalnych, ale również niezwykle elastycznych. Zdolnych do adaptacji. A więc sprawdźmy, jak głęboko sięga królicza nora...

POLECAMY

...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Nowa Sprzedaż"
  • Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
  • Dostęp do czasopisma w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy