To właśnie content marketing, czyli treść odpowiednio wyeksponowana, ułożona i jakościowo – merytorycznie przygotowana oraz podana pozwala zwiększyć rozpoznawalność marki. Warto w tym miejscu pamiętać, że ponad 30% internautów w Polsce kupuje produkty poprzez social media, a ponad 60% dzieli się swoimi ocenami z innymi w Internecie.
POLECAMY
To właśnie treść pozwala zbudować wiarygodność czy zaufanie do marki, a to pozwala bezpośrednio wpłynąć na zysk ze sprzedaży. Stąd tak duży procent udziału mediów społecznościowych w procesie sprzedaży już na etapie podejmowania decyzji.
Warto zatem zadbać o rozwinięcie zaangażowanej społeczności, gdzie sukcesem będzie zamienienie swoich fanów w ambasadorów, czyli stworzenie takiej przestrzeni, w której osoby śledzące i poszukujące dla siebie produktów bądź usług nie tylko do niej trafią, ale zatrzymają się w niej na dłużej.
To oni będą przyciągać kolejnych klientów oraz, w sytuacjach kryzysowych, bronić marki. To wszystko sprowadza się do zwiększania sprzedaży bądź ustabilizowania jej poziomu. Stąd też budowanie relacji w biznesie zajmuje tak wysokie miejsce, jeśli chodzi o działania w ramach social sellingu. Tak samo ważna jest znajomość typologii osobowości naszych klientów – odbiorców, dzięki czemu jesteśmy w stanie dopasować pod nich nasze treści i inne działania.
Co ciekawe, zaangażowanie według clickcommunity.pl rośnie o 28% w momencie, kiedy konsumenci otrzymują nie tylko profesjonalne treści, ale i zdjęcia oraz wideo produktów tworzonych przez ich użytkowników – konsumentów.
Warto w swoich działaniach prowadzących do sprzedaży w Internecie postawić na rozwój marki i jej społeczności. Można to osiągnąć dzięki kilku poniższym działaniom w ramach social sellingu:
- Tworzeniu, udostępnianiu i rozpowszechnianiu wartościowej treści zarówno na swoich kanałach społecznościowych, jak również u innych np. dzięki komentarzom pod postami innych osób / marek oraz czynnemu udziałowi np. na grupach dyskusyjnych.
- Prowadzeniu systematycznego dialogu z odbiorcami – tworzenie z nimi więzi
- Hybrydowemu systemowi połączeń – treści na różnych kanałach muszą się uzupełniać i być ze sobą spójne; mają podkreślać wiarygodność naszych działań
- Wciąganiu odbiorców w historię swojej marki – świetnym narzędziem jest storytelling. Social selling to nie jest dobra przestrzeń na wysyłanie szablonowych wiadomości sprzedażowych typu „mamy świetną promocję na / proponuję zakup…./ kup dzisiaj…/”. Sociall selling to także historia marki, która przyciąga jak magnes, a kiedy przyciągnie, to mamy gwarantowany sukces.
- Wzbudzaniu zaangażowania poprzez elementy grywalizacji, zaciągania opinii, zadawania pytań np. poprzez odpowiednio ułożone ankiety
- Rozbudowywaniu listy wartościowych kontaktów – sprawdza się tu portal LinkedIn
- Systematycznej pracy oraz jej analizie.
Wszystkie powyższe działania (lista oczywiście nie jest zamknięta) służą w głównej mierze do wzmacniania marki osobistej, czyli do pozycjonowania jej jako wiarygodnej i autentycznej. To automatycznie przekłada się na wyniki sprzedażowe.
Można powiedzieć, że social selling jest co najmniej tak samo wymagająca, jak „standardowa” i tradycyjna sprzedaż, ale daje na niezwykle wymierne rezultaty. Pozwala bowiem rozpalić ciekawość, zaangażowanie, zaufanie. Działa najpierw na emocje, potem na portfel. Pozwala także dotrzeć do odpowiednio stargetowanej grupy odbiorców np. poprzez działania na portalu LinkedIn.
Pamiętajmy tylko, że wszystkie działania, jakich się podejmujemy, muszą być ze sobą spójne oraz muszą być powiązane ze sobą wspólnymi wartościami. Dlatego tak ważna jest odpowiednio zaprojektowana spójna identyfikacja wizualna marki, odpowiednio dobrana i rozplanowana strategia komunikacji i sprzedaży.
Sprzedaż jest efektem wszystkich wcześniej podjętych działań, dlatego warto dać się zauważyć w sieci i systematycznie wzmacniać swoją wartość.
O całym procesie sprzedażowym z podziałem na moduły będzie można usłyszeć na naszej konferencji, którą poprowadzą praktycy biznesu: www.saletalks.pl
