Młody wydawca Benjamin Day postanowił zmienić oblicze prasy. Zarządzana przez Daya redakcja wydała gazetę „The Sun”. Pod wieloma względami różniła się ona od wydawanych dotychczas dzienników. Oprócz wiadomości z giełdy i świata polityki zawierała rubrykę kryminalną, doniesienia z życia miejskich elit, które dziś nazywamy plotkami, oraz dział rozrywkowy z krótkimi historyjkami. Nie to jednak było najciekawsze.
POLECAMY
Na cenę każdej gazety składają się: koszt druku, pensje reporterów, edytorów oraz wydatki na dystrybucję. W związku ze zbliżającą się recesją ceny w USA były wysokie. Również ceny gazet. Jednak w sposób, którego nikt nie umiał pojąć, Benjamin Day zdołał wydać gazetę i sprzedać ją za zaledwie 1 centa. W efekcie już rok później „The Sun” każdego dnia czytało ponad 5000 osób.
Początkowo konkurencja nie mogła zrozumieć, jak Day zarabia na gazecie, którą sprzedaje za cenę niższą niż koszty produkcji. Jednak zysk ze sprzedaży nigdy nie był celem wydawcy. Day odkrył, że od pieniędzy cenniejsze jest coś, czego jego gazeta ma pod dostatkiem i co może odsprzedać dalej. Chodziło o uwagę czytelników.
Między rubrykami „The Sun” Day sprzedawał miejsca reklamowe. Nowojorskie firmy kupowały je w ramach miesięcznej subskrypcji. Tak narodziła się reklama (nie tylko) prasowa, jaką znamy obecnie. Prosty scenariusz: „Znajdź rynek, zwróć uwagę, sprzedaj”, sprawdzał się wtedy i tak jest dzisiaj. Wiele firm...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Nowa Sprzedaż"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!