Po co wykorzystywać wiele kanałów w dotarciu do potencjalnego klienta?
Zanim o spójności i jej zarządzaniu, zadajmy sobie najpierw pytanie, po co się męczyć i inwestować w różne źródła dotarcia do klienta? Jest kilka szkół marketingu, które się ze sobą kłócą.
POLECAMY
Po jednej stronie barykady stoją minimaliści, którzy mówią: „Jak nie masz dużego budżetu, to ładuj wszystko w jeden kanał”.
Po drugiej maksymaliści: „Wykorzystuj tyle platform, ile możesz, bo im więcej punktów dotarcia, tym wyższe ROI z inwestycji marketingowych”.
Prawda, jak zazwyczaj, leży pośrodku, bo jak ma się 10 tys. miesięcznie i chce być w 12 miejscach, to nie jest zbyt dobry pomysł. Niemniej, ja jestem w drużynie maksymalistów. Po pierwsze, dlatego że podają bardziej wiarygodne, w mojej ocenie, źródła na poparcie swoich tez. Po drugie, boję się postawić wszystko na jedną kartę w moich działaniach. Z rynku nie brakuje przykładów firm, które otarły się o bankructwo lub zbankrutowały, bo dostały bana „na tym jedynym” portalu społecznościowym, na którym firmową stroną był fanpage, a kreator reklam konsumował prawie 100% budżetu.
Jak przygotować się do wielokanałowej komunikacji?
Zacznij...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Nowa Sprzedaż"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!
