Zawsze, gdy rozmawiam z moimi kursantkami o sprzedaży, mówię jedno: klienci kupują emocjami, a dopiero potem racjonalizują swój wybór. Nawet jeśli komuś się wydaje, że podejmuje logiczne decyzje, badania i praktyka pokazują co innego. Emocje to najpotężniejsze narzędzie w procesie sprzedaży.
Autor: Olga Wilczyńska
Olga Wilczyńska
W niniejszym artykule chcę Ci pokazać, jak wykorzystać webinary do przygotowania klienta na rozmowę telefoniczną, której celem jest sprzedaż drogiej usługi lub długoterminowej współpracy. Mówimy tu nie o tradycyjnym webinarze z ofertą na końcu, ale o przemyślanym szkoleniu online, które edukuje, wyjaśnia, budzi emocje i prowadzi do jednego celu: klient zostawia numer telefonu i chce rozmawiać.
W świecie, gdzie technologia i social media dyktują trendy, wiele osób zastanawia się, jaką rolę w sprzedaży odgrywają algorytmy. Czy to one są kluczem do sukcesu, czy może jedynie narzędziem wspierającym? W końcu łatwo ulec pokusie, by oddać kontrolę w ręce technologii i liczyć, że liczby „same się zrobią”. Wystarczy przecież „zrobić zasięgi”, prawda? Ale czy na pewno?
Wielu właścicieli firm stawia wszystko na marketing, ale zapominają, że zadaniem marketingu jest wsparcie działu sprzedaży. Nie można tylko sprzedawać lub tylko działać marketingowo. Marketing i sprzedaż to połączone organy.
Webinar to forma szkolenia, prezentacji lub seminarium prowadzona przez internet. Webinary pozwalają na interaktywne uczestnictwo, umożliwiając zadawanie pytań i prowadzenie dyskusji w czasie rzeczywistym za pomocą takich narzędzi, jak czaty, ankiety czy sesje pytań i odpowiedzi. Coraz więcej marek edukacyjnych zaczyna wykorzystywać webinary do zbierania leadów oraz do sprzedaży kursów online czy też produktów cyfrowych.